Rosja i Białoruś wciąż prowadzą wymierzone w Rzeczpospolitą wrogie działania hybrydowe na granicy polsko-białoruskiej. Wykorzystują w tym celu fale migrantów z Bliskiego Wschodu, którzy utrzymują niesłabnącą presję na służbach granicznych oraz wojsku. Działania nieprzyjaznych reżimów oprócz koncentracji polskich sił przynoszą jeszcze jeden rezultat – stale zwiększają obciążenie dla naszego budżetu. Ochrona granicy pochłania już miliardy.
W 2024 roku niemal dwukrotnie powiększyła się liczba cudzoziemców, którzy otrzymują w Polsce pomoc socjalną – poinformowała ”Rzeczpospolita”. Co to oznacza dla budżetu państwa? Według informacji opublikowanych przez gazetę, w wyniku tak dużego wzrostu, rząd musiał sięgnąć po dodatkowe środki z rezerwy celowej. Podano dokładne kwoty.
Konsekwencje nielegalnej migracji Niemcy zaczynają odczuwać w coraz większym stopniu. W związku z tym polityczne środowisko Ursuli von der Leyen wywiera rosnącą presję na szefową Komisji Europejskiej w sprawie bariery na wschodniej granicy Unii Europejskiej. W rezultacie szanse na to, że niemiecka partia doprowadzi do tego, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe, czyli sfinansowania zapory w Polsce, zdają się rosnąć.